Ostatni wywiad pani dziennikarki Merideth

 

Wita was Aldona Stodoła, miła seksowna dziennikarka zaprzegnięta teraz do prowadzenia kampani promocyjnej nowego projektu pozyskania mleka kobiecego. Jak już zdążyliście się trochę dowiedzieć. Nasza Pani Fioletowa Dama zleciła mi poznanie innych podobnych działań mniej lub bardziej do naszego.

Zgodnie z wytycznymi udało mi się, poznać jeden projekt. Ale uwaga, to jest rzecz z gatunku "Masakra piłą teksańską" lub kolejny odcinek jakiegoś filmu o ZOMBIE. Czyli nie jest przeznaczony dla każdego, tylko dla miłośników mocnych horrorów.

Muszę też zmartwić moich sympatyków, nie to jest to moje zdjęcie. Tylko symbol,  jak mają wygladać przyszłe krowy mleczne. 

Niżej przedstawiona dalsza  część wpisu, to tłumaczenie tekstu z obrazków. z niezbędnymi poprawkami. Na chwilę obecną, po porównaniach wyłania się sprawa kategorii "0". Czyli całkiem nagich kobiet, po rozbieraniu w pokojach striptizu, sortowania ubrań, i jaki zastosować sposób na oczyszczanie cipek. Zapraszam teraz do czytania i analizowania. W obrazki można kliknąć i  uzyskać powiększenie.



 


Tutaj Pani Merideth Vienna przybywam do Ciebie drogi czytelniku, ze znanego otoczenia sklepu mięsnego Hill's F. Od czasu legalizacji kanibali 20 lat temu wszystkie my kobiety jesteśmy przystosowane do tego sklepu. Wiele z nas miało tu przetwarzane sąsiadki lub innych  ludzi. Ale dziś wieczorem wybieram się za kulisy, aby spotkać Merle Hill i zobaczyć z pierwszej ręki, jak kobieta jest traktowana na jej drodze od osoby do mięsa. ..)

  DOBRZE. Wytnij Jimmy ... Chodźmy spotkać się z panem Hillem ... Chcę śledzić jedną dziewczynę przez pełne przetwarzanie. Dzięki Bogu mój status gwiazdy wyklucza mnie z listy mięsa, bo inaczej bym się tutaj trochę przestraszyła. To jest właściwie moja największa obawa, że zostanę zredukowana do kawałka mięsa.

 



Rzeźnik - Miło cię  spotkać Pani Vierra. Pozwól mi skończyć tę młodą macicę i póżniej zapraszam na małą wycieczkę.

Dziennikarka - Oh, to nie problem.

Rzeżnik -  Pani  Vierro, mam piękny kawałek mięsa do przetworzenia, wskazał na kobietę w nienaturalnej pozie na jakiejś maszynie.

- Żałuję, że nie przyszliśmy na czas, żeby z nią porozmawiać. Bo naprawdę chcę zobaczyć, co te kobiety są zmuszone cierpieć.

Kobieta: Nazwał mnie macicą. Jestem jego córką chryste! Kiedy powiedział, że swojej  pracy miał dla mnie "post any zapełnić". Nie to miałam na uwadze.

 Dziennikarka  - Sam uścisk dłoni z nim przeraża mnie. Nie mogłam się doczekać, aby przyjść  tutaj. Mało jem mięsa, a już na pewno nie z ludzkich kobiet. Nie mogę uwierzyć, że zostałam wybrana do uwiecznienia tej historii.


 

Dziennikarka - Ta twoja maszyna naprawdę wykonuje plucie i patroszenie w jednym. A tak szybko i po ludzku, że nie wygląda, że w ogóle boli.

Rzeżnik - Tak naprawdę jestem dumny z tego. Zobacz jak  czysto i prosto to zakończy pracę. Tam jest mój słodki mały kawałek mięsa.

Teraz upasujemy ją i bingo... Do smażalnicy, gdzie możemy doprowadzić do ładnego złotobrązowego koloru. Nie warto martwic się o tę małą cipkę, bo wszystko będzie skończone dla niej wkrótce. Nie musi sie ona martwić o nic już więcej. Teraz już jest tylko kawałkiem mięsa.

Przy okazji Merideth, mów do mnie Merle.

Tak , dobrze Merle. Chciałabym  napisać dogłebną historię o tobie, o twoich procesach i dziewczynach,  kóre maja okazję tutaj przechodzic procesa zamiany na mięso. Kim sa, jak się czują, gdy przechodza przez proces produkcji mięsa.

Wspaniale nie ma problemu. z przyjemnością pokażę moja pracę. Mówi Merle i zwraca się do kobiety na maszynie:

Moja droga nie musisz walczyć, nie ma teraz już dla ciebie wyjścia. W rzeczywistosci mam chrapke na twój stek z cipki. Więc jestem bardzo zaintereresowanym, aby upewnic sie,że się dobrze  upieczesz.

Myśli dziennikarki : Mmmmm jak cholera !!! Nie mogę siedzieć na cytologii. Jak ona może jeszcze żyć. Tak się cieszę, że nie ma mnie na liście mięs. Nigdy, nie mogłabym spać w nocy, wiedząc, że mój numer może być wybrany nastepnego dnia. Jedynym sposobem, w jakim mogłabym slończyć ma maszynie, byłby wolontariat. Ale to wkrótce nie zdarzy się. O Jezusie,  jak można tu sie usmiechać?

Kobieta - O mój boże, duzo boli tak. Dlaczego wciąż żyję!?! Jak może mi to zrobić? Jestem jego córką!! Jestem jego własnym ciałem i krwią!!! O mój boże!! Moje wnętrzności wysypuja się!!! Czuję to wszystko! Powiedział , że narkotyki powtrzymają mnie od czucia, ale czuje to wszystko!! Czy on coś brał? On  zje moją cipkę!! Jak może być tak bezduszny. Proszę tato proszę!! Ocal mnie od tego. Pozwól mi umrzeć, zanim zaczniesz mnie gotować! Nie mogę znieść  więcej tego bólu? *szloch* *szloch* *szloch*

 

Dziennikarka -  Merle, jestem pewna, że moi widzowie uznają to za zdumiewające, że niektóre kobiety żyją wystarczająco długo, aby rozpocząć pieczenie. Wszystkie różnią się, ale taka młoda długa świnia, jak ona prawdopodobnie przeżyje przez pierwsze pięć lub dziesięć minut nad ogniem. Przynajmniej możemy  powiedzieć, być może dłużej. Wtedy zostanie upieczona na żywo... Hmmm? Była wolontariuszką. czy została wybrana? Ummm?

Ona została wybrana, dla każdej kobiety jest przewidziana ta opcja. Dzisiaj jest jej dzień.

Kobieta: Proszę tato nieee, nie chcę tak umrzeć, to boli bardzo proszę!! Dlaczego  wciąż żyję „szloch”

 

Dziennikarka - No nie każda kobieta. Cieszę się, że bycie celebrantem nie pozwala mi wejść do menu.

Rzeźnik - Dobrze. Chłopaki (szef) zapisali cię na pit numer 17, abys sama pokazała...

A teraz Merideth Czy dasz się  zaprosić na dalszą wycieczkę. Jeśli naprawdę chcesz zobaczyć z pierwszej ręki. Pozwolisz mi przeprowadzić cię przez cały proces, aż do symulacji przypięcia do Jessica 3000?

Dziennikarka - Ummm, "gulp"... Tak, to byłby wspaniały przykład ilustrujący do tej wspaniałej historii, powstał by świetny materiał filmowy... Ja w roli głównej pokazująca na  swoim przykładzie, jak to działa. Ale mój drogi Merle, obiecaj mi, nie naciśniesz końcowego przycisku...

Kobieta - O mój boże!!!. To jest koszmar! Nigdy nie wpuszczę mojego szefa do tego zadania....

Rzeżnik- Ha Ha Ha. Dobrze, teraz zaprowadzę "chętną świnię" do pokoju striptizu. Tam wszystkie wyznaczone lub chętne kobiety, rozpoczynaja swą miesną przygodę. Rozbierają się z wszelkich ubrań, dalej wykonuja swoje kroki całkiem nago. Równiez i Ty droga Marideth, zrobisz to, jest obowiązkowe, nawet jeśli tylko chcesz poznać cały proces. Nie dwuznacznie klepną ją w lewy półdupek, będziesz mieć okazję poczuć, jak być dobrym mięsem. Ale niedosłyszała tych końcowych słów, rozmarzyła sie już...



Dziękuję Pani Vierra, muszę powiedzieć, że to honor widzieć kogoś na twoim stanowisku, jako woluntariuszka w procesie...

Dziennikarka - mitt. O  nie! Niezrozumiałaś, jestem tu świętować, nie będę używana jako wspólne mięso! To wszystko to część mojego pokazu. Właśnie przechodzę krok po kroku, aby pokazać widzom ten proces.

- Ale nie rozumiesz, że podpisałaś wolantariat.

Dziennikarka - Wiem, że nie rozumiesz, jesteś tylko przyciskiem/ołowek. Nie oczekuję, że zrozumiesz. I sądząc po ogoleniu cipy, wyglądasz na wybierajacą się  do plucia. Czy mam rację? 

No tak, mam wybrany numer na 20.00

Dziennikarka - Więc w tym miejscu jesteś tylko kawałkiem mięsa.  O 8.30 ktoś cię zje... Jakie to uczucie? Nie naprawdę...

 Muszę ci to powiedzieć, też to podpisałaś i teraz też musisz sama rozebrać się do naga. Nie ma co zwlekać, bo nadszedł twój czas, nawet jeśli myślisz inaczej....

Dziennikarka W porządku, jeśli nalegasz, że będziesz trudna, zrobię wywiad z inną lochą. Chciałam tylko dowiedzieć się, jak to jest iść w stronę czyjegoś talerza. Zaczęła od zdjęcia marynarki  i stopniowo pozbywa sie swego ubrania.

Dzięki za nic ... (Głupia cipa!) O co za kurwa suka!! Dobrze podpisałaś formularz  zwolnienia. Dobrze znam podstępnośś  Merle. Nie ma jak to myśleć inaczej.  Nie jesteś pierwszą "Pupty Cunta", która podstępnie wejdzie na drogę przetwarzania. I kto teraz jest tu głupią suką!?


 


Rzeżnik - Więc, jak jest Merideth?

Dziennikarka - A więc, ta twoja recepcjonistka, to jest całkowicie mała suka. Nawet sugerowałabym, aby ja zwolnić. Ale to chyba zbyteczne, bo jest w menu o 8.30. Wydaje mi się, że zobaczy dziś wystarczająco dużo ognia. Ha Ha!

Muszę powiedzieć, że jestem trochę nerwowa na okoliczność przydzielenia do jednej z twoich maszyn. Zjęła swój biustonosz.

Rzeźnik - Teraz nie mogę obiecać, że nie poczujesz wszystkiego, co czują lochy  w drodze do pełnego doświadczenia plucia. Ale czy nie czy, nie było to, to co ma być w tej historii?

  Zgaduję-- Po prostu obiecaj mi, że nie naciśniesz końcowego przycisku? O Merideth!

Dziennikarka myśli  - Nie mogę uwierzyć, że to robię. Jestem w środku sklepu mięsnego z kobietami i jestem w kolejce do obróbki przez mężczyznę rzeźnika. Czy ja jestem kurcze pieczone szalona ?! Na koniec zdjęła majtki.


Myśli dziennikarki - DOBRZE TO LEPIEJ ZDOBYĆ JEDYNY RAISE! 

- Ok. Dorota starr Strzelać... Um? MERLE, Teraz kiedy jestem całkowicie naga ... Jaki będzie kolejny krok?

Rzeżnik - Cóż, Merideth zwykle musiałabyś czekać w kolejce, jak każde inne bydło. Ale możemy sie poruszać wzdłuż. Zapisałem dla nas pokój  "trawieniec"

- Czyli moge być uważana za typowy przykład twojego mięsa?

Operator kamer rozmyśla: zawsze sie zastanawiałem, jak królowa lodu wyglada bez  ubrania. Ładna cipa, chciałbym, aby  przebyła całą normalną drogę dla krów mięsnych. Będzie miała dobrą lekcję pokory.

Rzeżnik-  Byłabyś w grupie klasa "A", w  pełni dojrzałe dobre piersi. I z tego co widzę przez twoje krzaki chwastów, domyślam się grupa soczysta cipka.. Dodatkowo wyglądasz całkowicie całkowicie i to powinnaś wiedzieć.

- Dziękuję Merle. Usłyszeć to, to jest prawdziwy komplement.

Merideth rozmyśla... Wciąż nie mogę uwierzyć, że to robię. Ten gość jest rzeżnikiem. Zabija kobiety za życia i ufają mu swoim życiem. Przynajmniej jestem bezpieczna, nie jestem na liście mięsa, nie będę przetwarzana w krajowej TV, w czasie wywiadu. Wbrew mej woli, byłoby to morderstwo, ale wciąż żyję. Trzęsę się, to sprawia, że ​​czuję się  tak bardzo nerwowo. Ale jakoś mam złe przeczucia...

 - Hej Dorota. Włóż jednak moje ubrania do torby, będą mi póżniej potrzebne z powrotem. Nie wkładaj do poszczególnych przegródek do sortowania ubrań.. Chyba że palce Merle przypadkiem nacisną  na przycisk START . HA! HA!



To teraz widzowie, będa mieli okazję mnie nago poznać... Na głos mówi:

Dobrze Merle, jaki jest kolejny krok?

- Czas, aby wyczyścić twoja cipkę Marideth.

-Merle! Jestem obrażona. Jestem tam bardzo czysta, ulp tam na dole 

 Nie Merideth. Nie rozumiesz, potrzebuję wyczyścić ciebie, tak oczyszczam inne normalne krowy przeznaczone na mieso. Każda sztuka mięsna musi być wydepilowana. Nawet tobie muszę ogolić futro. 

Dziennikarka- Ohhhh, ogol moja cipkę. Merle nie musisz jechać tak daleko, To nie jest tak, żeby moja naprawdę obróciła sie w mięso.Nienawidzę golic swojej cipki. Nie znosze uczucia, kiedy odrastają włosy. Również mój chłopak Biff uwielbia mój krzaczasty busz.

- Nie martw się, nie będę golił twojej cipki. Nie musisz martwic się o odrastające włosy.

- To dobrze, nie potrzebujesz brac tego dalej niz potrzeba.

- Nie będę o tym myślał, przy wypalaniu włosów z twojej cipki.

- Co to jest, cholera Merle, to kurwa pali, parzy.

- Przepraszam, tylkodla mnie jest tyle łatwiej.



Wiec jak sie podoba Merideth? 

Jezus Chrystus Merle!! Mówiłam ci, żebyś nie golił moich włosówz cipy, a ty je zwyczajnie wypaliłeś!! Co kurwa!!! Ty głupi wieśniaku jestem tutaj, aby pomóc w twoich zakładach przetwórczych. Ludzie słuchają moich opinii. Jeśli nie wydam pieczątki aprobaty, nikt więcej nie  będzie chciał zostac wolontariuszem. Prosiłam, nie golcie mojej cipki, a ty ją spaliłeś. Nie wkurwiaj mnie, bo inaczej zrujnuję twój biznes!! Nie zapomnij, jestem gwiazdą tego pokazu. Upewnij sie głupi wieśniaku, że twoje palce nie zsuwają się na przycisku. Nie mam zamiaru  dzisiaj umrzeć na jednej z waszych piepszonych maszyn.

Rzeżnik - Jak sobie chcesz Merideth, od teraz osobiście upewniam cię, że jesteś pod opieką. Daje ci moje osobiste słowo, że będziesz..., nie umrzesz dzisiaj.

-Jaka jestem głupia cipa. nie zrujnujcie mnie na koniec. W dniu, w którym chcesz być umarła.

 



Mówią, że nasza głowa pozostanie przy życiu przez prawie 5 minut, ale czas zwalnia i wydaje się, że to surowość. 

 2. Moja też. Nikogo to nie obchodzi. Jesteśmy tylko mięsem dla tych ludzi. 

3. Dlaczego do cholery powiedziałaś mi to teraz. O mój Boże! Proszę! Wypuść mnie stąd i nie chce być woluntariuszem. Mój mąż zapomniał o moim imieniu w gazetach! Proszę! Ktoś mi wierzy!!

4. Jasne. kobieta szloch, nie jestem na to gotowa! Właśnie skończyłam wczoraj 18 lat! To jest bardzo niesprawiedliwe! Proszę nie rób mi tego! Nadal jestem dziewicą, szloch. Nie mogę teraz umrzeć tylko dlatego, że moje imię pojawiło się na losowaniu na loterii. Jest tak wielu Wolontariuszy. Dlaczego muszę umrzeć! Cokolwiek się stało z wołowiną, wieprzowiną i kurczakiem. Szloch. Nikt nie jest głodny, dlaczego muszę umrzeć za jedzenie. Proszę nie rób tego!!!

 - Co to za kobiety,  merle?

 - To są cipy klasy "B", zostaną pocięte na części. Oczywiście po stracie kilku bezużytecznych funtów

 - Co masz na myśli? 

 - Po raz ostatni rzucą nam głowę.

- Super! o mój Boże! Ścięty, czy mogę to oglądać? 

W głowie Merideth powoli klaruje się obraz tej okropnej rzeczywistości:

To sa odrzuty, przeznaczone na częściowe wykorzystanie, patrząc na nie widziałam dlaczego. Na tłuszcz, na małe cycki, chrupiace dupy. Gdyby tylko poćwiczyły, mogło by więcej dać mięsa. O czym ja w ogóle myślę! Każda z tych kobiet zostanie przeznaczona na ubój, będzie mięso, ludzie je zjedzą. O mój boże. Nie myślę, że mogę  to ogladać!!!


Dalsza część nastąpi.

Poprzedni odcinek.

 

Komentarze